W ramach współpracy z Mice Poland na łamach gazety członkowie SBE wypowiadają się na temat: Reaktywacji branży eventowej czyli Event 2.0. Dorota Rogozińska (Dyrektor Zarządzająca EMTG) pisze:
Branża eventowa stanęła przed ogromnym wyzwaniem. Klienci masowo zaczęli rezygnować z wydarzeń na żywo, częściowo tylko zastępując je wydarzeniami online. Firmy, które potrafiły szybko się dostosować mają szansę przetrwać, inne zmienią branżę, a jeszcze inne znikną z rynku. Wszyscy mamy jednak świadomość, że eventy w sieci, choć coraz bardziej dopracowane i coraz mocniej angażujące odbiorców, nigdy nie zastąpią w pełni spotkań w tzw. realu i nie zagwarantują tych samych emocji zarówno dla organizatorów, artystów czy prelegentów, jak i dla samych uczestników.
Co ciekawe, mimo naszych sporych obaw, kształcenie w kierunku organizacji wydarzeń nie ustało. Szkoleń było oczywiście nieco mniej, jednak obserwowaliśmy tendencję do wykorzystania chwilowego przestoju na uzupełnienie wiedzy i podniesienie kompetencji. Uczestnicy korzystali zarówno z nowych szkoleń tworzonych z myślą o aktualnej sytuacji (np. event online w teorii i praktyce), ale także, z będących w naszej stałej ofercie od lat, szkoleń z organizacji eventów, tworzenia kosztorysów i scenariuszy, czy kreatywnego wykorzystania techniki eventowej. Znaczna część tej grupy to osoby przed trzydziestką (nawet od 15-16 roku życia!), co jest powodem do optymizmu i co potwierdza, że nie tylko „my – branża” czekamy na powrót do normalności, ale także młode pokolenie wiąże swoją przyszłość z organizacją eventów.
Myślę, że niedługo będziemy obserwować duże przetasowania na rynku: zmiany miejsc pracy, ale także powstawanie nowych podmiotów na miejsce tych zamkniętych. Pandemia wkrótce się skończy i, co już zaczyna być zauważalne (znaczny wzrost liczby ofert pracy na grupie Kariera Event Managera na FB), rozpocznie się wielka rekrutacja, na którą warto być gotowym.